Wiele opiekunek osób starszych przed wyjazdem do pracy do Niemiec ma dylemat co zrobić ze swoim ulubionym zwierzątkiem. Zdarza się, że bez uzgodnienia z przyszłym pracodawcą zwierzątko (pies, kot) pojawia się w miejscu pracy razem z opiekunką. Obojętnie, czy mamy pracę z zakwaterowaniem u osoby starszej, czy dochodzącą pracę w opiece, pojawienie się w pracy ze zwierzątkiem może mieć miejsce wyłącznie wtedy, jeżeli zostanie to uzgodnione z pracodawcą i podopiecznym.
Motywy takiego postępowania wydają się być jasne, ale omówimy je dla przypomnienia. Jeżeli mamy kota a okaże się, że osoba starsza w Niemczech ma pieska, ana dodatek mamy pracę z zakwaterowaniem u tej osoby, samowolna decyzja o zabraniu ze sobą kotka, może skończyć się niewesoło dla naszego pupila. I na odwrót – jeżeli zabierzemy ze sobą psa, nawet malutkiego, a osoba starsza będzie miała kota, to raczej nie ma szansy na prawidłowe i spokojne wykonywanie opieki nad osobą starszą. Oprócz zagrożeń wynikających z konfliktu na linii kot-pies, ważnym czynnikiem jest także powszechne występowanie w dzisiejszych czasach alergii na sierść. Opiekunka osób starszych powinna dowiedzieć się, czy osoba starsza nie jest uczulona.
Ważne jest również bezpieczeństwo osoby starszej. Osoby starsze często niedowidzą, mają problemy z utrzymaniem równowagi, niepewny chód, korzystają z urządzeń pomocniczych przy chodzeniu. Jeżeli zabierzemy ze sobą do pracy z zakwaterowaniem w Niemczech kota czy psa, mogą one zostać nadepnięte, boleśnie potrącone, najechane na łapkę wózkiem inwalidzkim, uderzone przypadkiem laską czy kulą inwalidzką. W reakcji obronnej zwierzę może ugryźć albo podrapać czy nawet przewrócić osobę starszą.
Następna sprawa to zabrudzenia i zniszczenia, jakich może dokonać w obcym miejscu nasz pupil. Opiekunka, która nawet uzyska zgodę pracodawcy na zabranie ze sobą do pracy z zakwaterowaniem w Niemczech kota czy psa, pod warunkiem, że będzie on przebywał w jej pokoju, powinna być świadoma, że nawet najgrzeczniejsze zwierzątko może z nudów albo w akcie protestu przeciwko zamknięciu w pokoju zniszczyć tapicerkę na meblach, porwać firany, pogryźć nogi od mebli. Odrębnym tematem jest kwestia podwyższonego zagrożenia wniesienia do domu przez zwierzę bakterii i zarazków, które niegroźne dla zdrowej opiekunki, mogą okazać się groźne dla osłabionego organizmu osoby starszej.
Dlatego, pomimo że Niemcy są o wiele bardziej tolerancyjni niż ma to miejsce w Polsce wobec obecności zwierząt, nawet w restauracjach czy kawiarniach, sprawa zabrania ze sobą do pracy, zwłaszcza do pracy z zakwaterowaniem psa lub kota, powinna być zawsze wcześniej omówiona z przyszłym pracodawcą. Tego wymagają normy społeczne, zasady bezpieczeństwa i zwykła grzeczność, czyli savoir – vivre.
Używamy cookies