Przykrość, jakiej doznajemy kiedy dowiadujemy się, że zmienniczka zarabia więcej od nas, nie jest warta tej wiedzy. Tak uważa wiele opiekunek osób starszych. I bardzo żałuje pozyskania takiej wiedzy, zarówno kiedy są tą stroną lepiej zarabiającą jak i tą mniej zarabiającą. Jeżeli jesteś tą zmienniczką zarabiającą więcej, koleżanka, która do tej pory była twoją sympatyczną „wekslerinką” nagle staje się rozżalonym znakiem zapytania – milczącym lub głośnym – „no w czym Ty jesteś lepsza ode mnie”. Jeżeli jesteś tą zmienniczką zarabiającą mniej, masz poczucie wykorzystywania i tego, że wszyscy cię oszukują.
Teoretycznie bez względu na to czy jesteśmy zatrudnieni na umowę zlecenie, umowę o pracę czy wykonujemy czynności opiekuńcze w ramach własnego przedsiębiorstwa chcemy wiedzieć ile zarobimy. I od czego nasze zarobki są zależne a przede wszystkim, co możemy zrobić, żeby więcej zarabiać. Zdobywać ogólny staż pracy czy staż u konkretnego pracodawcy, poszerzać kwalifikacje czy zdobywać punkty w wewnętrznych systemach motywacji pracowników? Różnice w wysokości wynagrodzenia w opiece nad osobami starszymi w Niemczech zależą od bardzo wielu czynników, w tym od zasobności portfeli zatrudniających nas osób starszych.
W dużych przedsiębiorstwach , gdzie są stałe stanowiska pracy z określonym dokładnie zakresem zadań, tworzy się siatki płac. To pojęcie znają zapewne nieco starsze opiekunki, które kiedyś pracowały w państwowych zakładach pracy i bardzo młodzi ludzie, budujący dopiero ścieżkę kariery w korporacjach. Wiadomo było, że jeżeli np. zatrudnimy się w kadrach, to najpierw będziemy młodszym specjalistą, potem starszym specjalistą, potem samodzielnym referentem i albo tam się zakończy nasz awans albo przejdziemy do kadry kierowniczej. Dla każdego z tych stanowisk określano (i nadal się to robi) także minimalne i maksymalne wynagrodzenie. Wiadomo było z góry, ile będzie ktoś zarabiał po roku, 5 czy 10 latach pracy. I mniej więcej wiadomo było jakie czynniki oprócz stażu pracy wpływają na to czy w danej grupie zaszeregowania płac otrzymamy najniższą, średnią czy najwyższą stawkę wynagrodzenia. W opiece w Niemczech takiej jasności nie mamy. I nie wiemy czy i kiedy będziemy zarabiali więcej.
Jako opiekunka osób starszych (nie tylko w Niemczech) nie mamy możliwości zasięgnięcia przejrzystej informacji o tym, jak będą wyglądały nasze zarobki po roku czy dwóch. Staż pracy u danego pracodawcy, obojętnie czy zatrudnia nas bezpośrednio osoba starsza czy jej rodzina nie do końca zależy od nas. Z reguły, jeżeli stan naszego podopiecznego jest stabilny i uda nam się osiąść na dłużej w jednej rodzinie, przez cały czas zarabiamy taką samą kwotę. Mówimy tu oczywiście o podstawowej kwocie miesięcznego wynagrodzenia, bez bonusów za pracę w święta czy w wakacje. I bez „prywatnych” dowodów sympatii wręczanych nam czasami w kopercie.
Negocjowanie wyższego wynagrodzenia ze względu na staż pracy uniemożliwiają nam takie czynniki jak:
Do czynników wpływających na możliwość podjęcia negocjacji o podwyżkę wynagrodzenia należą natomiast:
Co zrobić, kiedy dowiemy się, że zmienniczka zarabia więcej? Jeżeli jesteś tą zmienniczką zarabiającą mniej, zanim się zdenerwujesz, obrazisz na pracodawcę i przestaniesz lubić koleżankę – opiekunkę, na chłodno przeanalizuj sytuację. Porównaj na spokojnie kwalifikacje swoje i swojej zmienniczki. I jeżeli uznasz, że wypadacie tak samo, poproś o podwyżkę. Pamiętaj! Nigdy, ale to nigdy nie podawaj jako argumentu faktu, że zmienniczka zarabia więcej! Większość umów – obojętnie czy opartych na kodeksie pracy czy kodeksie cywilnym zawiera klauzulę o poufności informacji dotyczących warunków płacowych zatrudnienia. To, że w jakiś sposób dowiedziałaś się ile zarabia koleżanka, nawet jeżeli sama o tym powiedziała, nie jest żadnym kryterium do prowadzenia rozmów o podwyżce. Przedstaw swoje mocne strony i zapytaj, czy i kiedy masz szansę na zmianę wysokości wynagrodzenia.
W pracy opiekunów osób starszych w Niemczech gradacja czynników decydujących o różnicach w wysokości płacy zmienniczek jest najczęściej taka:
Z punktu wiedzenia wielu opiekunek, jest to bez znaczenia bo przecież wykonuje się tą samą pracę. Z punktu widzenia płatnika za nasze usługi (a więc klienta niemieckiego) jest jednak inaczej. Zawsze chętniej zatrudni cudzoziemca, z którym może lepiej porozumieć się w swoim języku, szczególnie w opiece nad osobami starszymi. I nie chodzi tylko o możliwość dowiedzenia się przez telefon, jak się czuje mama czy tata ale również o umiejętność sprawnego porozumienia się w sytuacjach krytycznych np. z lekarzem. Komfort osób starszych jest także znacznie wyższy, jeżeli mogą się swobodnie komunikować. Jeżeli uważasz, że obie ze zmienniczką macie ten sam poziom znajomości języka niemieckiego – zapisz sobie to na plus. Jeżeli wiesz, że mówisz i rozumiesz gorzej – nie bądź rozgoryczona, że zarabiasz mniej.
Samochód w pracy opiekunek osób starszych jest wykorzystywany nie tylko po to, żeby zrobić zakupy. Z podopiecznymi przemieszczamy się przecież na wizyty lekarskie, jeździmy w odwiedziny podtrzymujące więzi społeczne. Jeżeli jesteś tą stroną, która nie ma prawa jazdy to nawet gdy robisz zakupy idąc pieszo czy jadąc rowerem, to już na wizytę u lekarza trzeba zamówić taksówkę albo muszą się zaangażować członkowie rodziny. Jeżeli pod tym względem nie różnisz się od zmienniczki – to jest następny po stopniu znajomości języka niemieckiego plus i argument do rozmowy o podwyżce. Pomyśl o tym!
Przyjęło się, że za koszty dojazdu do pracy w opiece do Niemiec ponoszą klienci – czyli osoby starsze i ich rodziny. Jeżeli wyjeżdżasz cały czas do tego samego miejsca pracy ale zostajesz np. na dwa miesiące a zmienniczka na trzy – jest to też kryterium, które może zróżnicować zarobki. Nie chodzi tylko o pieniądze za podróż ale także o zaangażowanie organizacyjne ze strony klienta czy firmy z którą masz umowę. Jeżeli wyjeżdżasz na krótsze okresy niż zmienniczka, może to znaleźć odbicie w postaci niższego wynagrodzenia. Jeżeli pracujecie w tych samych interwałach, masz taką samą znajomość języka i aktywne prawo jazdy – walcz o podwyżkę!
Z reguły zmienniczki starają się zachować ten sam poziom wydatków u danego podopiecznego. Z reguły ale nie zawsze. Są opiekunki osób starszych, które oszczędniej gospodarują budżetem domowym. I już przy podejmowaniu pracy w opiece w tym miejscu, lub po krótkim czasie porównania zmienniczek, ta ich umiejętność znalazła odzwierciedlenie w wyższym wynagrodzeniu. To jest bardzo ważne kryteriu, zwłaszcza jeżeli zatrudniona jesteś bezpośrednio przez rodzinę niemiecką. Wydajesz mniej czy więcej niż zmienniczka?
Niekiedy zmienniczki różnią się stopniem suwerenności przy wykonywaniu zadań związanych z szeroko rozumianą opieką domową. Wiąże się to często z umiejętnościami językowymi oraz sprawnością organizacyjną. Jeżeli np. cieknie kran, jedna opiekunka znajdzie numer telefonu do hydraulika, wypyta o cenę i możliwy termin wykonania usługi i zwróci się do klienta niemieckiego z gotowym rozwiązaniem. Inna po prostu poinformuje, że kran cieknie, nie angażując się w rozwiązanie problemu. W każdej pracy, także w pracy w opiece w Niemczech nasz sposób wykonywania pracy porównywany jest ze sposobem wykonywania tej samej pracy przez innych. Przemyśl przykładowy „cieknący kran”. Może zmienniczka dostała kiedyś podwyżkę za samodzielność, której nie masz.
Tajemnicą poliszynela jest, że w Niemczech wykonujemy pracę pomocy domowych dla osób starszych i niepełnosprawnych a nie opiekunów (Altenpflegerin) w rozumieniu prawa niemieckiego. Jednak posiadanie wykształcenia w zakresie opieki nad osobami starszymi jest dodatkowym bonusem dla pracodawców. Jeżeli ktoś ukończył kursy, szkolenia, szkoły dla opiekunów medycznych może otrzymywać wyższe wynagrodzenie za wyższe kwalifikacje. Uważasz, że macie ze zmienniczką takie same? To śmiało występuj o podwyżkę.
To tylko niektóre czynniki decydujące o tym, że niekiedy zmienniczka zarabia więcej. Do całego pakietu kryteriów i czynników porównywalnych w opiece w Niemczech dochodzi jeszcze jeden, którego raczej nie zmienimy – chemia międzyludzka. Jeżeli mama lub tata bardziej lubią naszą zmienniczkę i klient niemiecki przełoży tą sympatię na wynagrodzenie – mówi się trudno.
Używamy cookies