Pomoc w poruszaniu się czyli mówiąc wprost – dźwiganiu podopiecznych – jest tą częścią pracy opiekunek osób starszych, która wzbudza uzasadniony lęk. Opieka nad osobami starszymi, nie tylko w Niemczech, jest domeną osób, które są w dojrzałym wieku i borykają się często z własnymi problemami zdrowotnymi. Pomoc chorym z niepełnosprawnością ruchową jest jednak jednym z najczęściej spotykanych obowiązków opiekunów. Najlepsze urządzenia do transferu, najdoskonalsze rozwiązania techniczne nie zastąpią człowieka. Często są też poza możliwościami finansowymi podopiecznych a nieraz nie ma warunków na ich zainstalowanie. W pracy w opiece nad osobami starszymi w Niemczech bardzo dużą uwagę przykłada się do rozwijania umiejętności personelu opiekuńczego w fizycznym wspieraniu podopiecznych.
Jak w wielu dziedzinach życia, również w dziedzinie opieki nad osobami starszymi duże znaczenie mają badacze amerykańscy. W zakresie opieki nad chorymi na demencję pisaliśmy np. o stworzonej przez Amerykanów teorii ROT, a inna słynna postać z tej dziedziny Naomi Feil, chociaż pochodziła z Niemiec, pracowała naukowo w USA.
Teorię i cały program Kinästhetik zawdzięczamy Frankowi White Hatch, amerykańskiemu chorreografowi i tancerzowi, ale również naukowcowi w dziedzinie cybernetyki behawioralnej. Żródła teorii o roli ruchu w procesie fizycznej pomocy osobom niepełnosprawnym znajdziemy w jego publikacji z 1971 roku “A Behavioral Cybernetic Interpretation of Dance and Dance Culture” (Behawioralna cybernetyczna interpretacja tańca i kultury tańca). Razem z amerykańską psycholog, Lenny Maietta zaczął prowadzić warsztaty dla rodziców niepełnosprawnych dzieci. Ze swoją koncepcją trafili do Niemiec, gdzie m. in. w latach 1974-1977 razem z niemiecką pielęgniarką Suzanne Bernard Schnidt rozwijali Kinasthätik już jako alternatywną naukę dla personelu pielęgniarskiego o fizycznej pomocy niepełnosprawnym.
I tak wyglądały początki. Od lat 70-tych technika opieki nad chorymi i osobami starszymi oparta na ciągle rozwijanej pracy Franka W. Hatcha ma coraz większe znaczenie. Oszczędza nie tylko siły i zdrowie opiekuna, ale pozwala również na czynienie postępów w usprawnianiu podopiecznych. W dzisiejszych Niemczech kasy chorych finansują szkolenia w zakresie Kinästhetik dla członków rodzin osób starszych i dzieci z niepełnosprawnością ruchową. Postępowanie z chorymi według tej metody jest także częścią większości programów nauczania dla niemieckich pielęgniarek i opiekunek osób starszych. W wielu krajach na świecie – głównie niemieckojęzycznych funkcjonują instytuty zajmujące się propagowaniem tej koncepcji i fachowym szkoleniem.
Jest to nauka ruchu, ale w połączeniu z komunikacją z pacjentem. Większość technik transferu (dźwigania) czy przemieszczania osób chorych i niepełnosprawnych kładzie główny nacisk na umiejętności opiekuna. Od chorych, zwłaszcza jeżeli opieką objęte są osoby starsze, wymaga się praktycznie niewiele. Kinästhetik zakłada przede wszystkim wykorzystanie zapomnianych lub ograniczonych przez schorzenia naturalnych umiejętności podopiecznego. Znając zasady ruchu ciała człowieka, zamiast przejmować na siebie całość procesu dźwigania czy zmiany pozycji, możemy wesprzeć słabe punkty u chorych lub wręcz poprowadzić ich ruchy tak, aby zaoszczędzić własne siły.
Jednym z podstawowych założeń metody jest stwierdzenie, że ruch jest nieodłączną częścią naszej aktywności, ale czasami nie zdajemy sobie sprawy jak ten ruch wykonujemy. Nie myślimy np. co trzeba zrobić żeby oddychać a to również jest ruch. Kiedy jesteśmy zdrowi wstajemy, siadamy, chodzimy, wykonujemy przeróżne czynności, których podstawą jest ruch. Nie myślimy jednak o tym, że np. łatwiej się wstanie, jeżeli będziemy mieli nogi podsunięte pod kątem mniejszym niż kąt prosty. Na pewne sytuacje w stosunku do osób chorych reagujemy więc często również bez analizy. Kiedy np. podopieczny przewróci się, pierwszą reakcją jest próba postawienia go na nogi z pozycji siedzącej. Graniczy to jednak najczęściej z niemożliwością, podczas gdy poprowadzenie chorego do pozycji klęczącej rozwiązuje sprawę wstania łatwo i bez wysiłku.
Kinästhetik jest więc metodą uświadamiającą nam jak się poruszamy, jak instynktownie układamy ciało i jak postępować z podopiecznymi aby pomóc im uzupełnić deficyty naturalnej zdolności ruchu. Dzieli nasze ciało na 7 segmentów mobilności. Aby ruch przebiegał prawidłowo, musimy wykonać ruch w określonej kolejności. Jeżeli tego nie zrobimy, zablokujemy naturalne połączenia pomiędzy poszczególnymi segmentami ruchy. Jeżeli sami uświadomimy sobie, na czym polega ruch, będziemy mogli wykorzystać tą wiedzę wobec naszych podopiecznych. Nauczyć ich lub na bieżąco podpowiadać, czy sygnalizować co zrobić. Opieka nad osobami starszymi z ograniczeniami w poruszaniu się nie musi oznaczać, że cały ciężar ruchu chorego spoczywa na opiekunce.
Zapoznanie się z metodą na pewno wymaga starannego przygotowania i ćwiczeń pod kierunkiem fachowych trenerów. Zapoznanie się z podstawowymi zasadami stosowania Kinästhetik na pewno sprawi, że opieka nad osobami starszymi stanie się łatwiejsza. Niektóre zasady i sposoby udzielania chorym pomocy osobom starszym w poruszaniu się występują w wielu innych technikach. Naszym zdaniem Kinästhetik jest jednak metodą wyjątkową. Jako jedna z niewielu jest bardzo spójna i co najważniejsze zakłada, że opieka nad osobami starszymi to nie tylko wysiłek opiekunki, ale również współdziałanie z podopiecznym. Zachęcamy do obejrzenia cyklu krótkich filmów szkoleniowych, wprowadzających w podstawy tej techniki pomocy chorym. Warto!
Używamy cookies