Wśród osób wykonujących w Niemczech pracę opiekunek i opiekunów osób starszych, dużą grupę zawodową stanowią polscy nauczyciele. Są to zarówno osoby, które osiągnęły już nauczycielski wiek emerytalny, jak i osoby, które wyjeżdżając w okresie wakacji letnich i okresach okołoświątecznych ratują bieżący, nauczycielski budżet domowy.
Niemieckie nauczycielki i nauczyciele na emeryturze spędzają czas tak, jak większość emerytów z tego kraju – wypoczywają, podróżują, rozwijają hobby. Mogą sobie na to pozwolić. Aktywni zawodowo w oświacie Niemcy nie szukają za często dodatkowego zarobku w wolnym czasie, m.in. z przyczyn formalno-podatkowych. Borykają się oczywiście z kredytami, koniecznością oszczędzania i planowania wydatków, jak i nauczyciele w Polsce. Żyje im się jednak zdecydowanie lepiej.
To, ile może zarobić niemiecki nauczyciel w dużym stopniu zależy od formy prawnej zatrudnienia – czy nauczyciel jest urzędnikiem mianowanym czy ma umowę o pracę. Zdecydowana większość nauczycieli u naszych zachodnich sąsiadów pracuje w oparciu o tę pierwszą zasadę. Bycie urzędnikiem mianowanym w Niemczech ma swoje zalety – uzyskanie statusu urzędnika służby cywilnej daje jasno określoną ścieżkę zawodową. Ustawy krajowe landów określają klarownie wymogi dotyczące edukacji, praktyki zawodowej, stażu, awansu finansowego, itp. Są również minusy – taryfikatory wynagrodzenia, które są prawie niezmienne i nie dają nadziei na spektakularne podwyżki. Taryfikatory wynagrodzenia urzędników służby cywilnej są inne np. w Berlinie, a inne w Monachium. Niemcy to republika związkowa, przepisy poszczególnych landów mogą znacznie się różnić między sobą. W efekcie przeprowadzonej w 2006 roku reformy federalnej (tzw. Föderalismusreformation I) landy otrzymały możliwość samodzielnego ustanawiania tabel uposażenia urzędników mianowanych w różnych zawodach, w tym w zawodzie nauczycielskim.
Analizując dochody niemieckich nauczycieli trzeba wziąć pod uwagę wartości netto pensji po opodatkowaniu i opłaceniu świadczeń na ubezpieczenia społeczne. To znowu związkowy charakter państwa niemieckiego – landy mogą w pewnym zakresie samodzielnie decydować o obciążeniach wynagrodzeń i przyznawanych ulgach. Przykładowo, nauczyciel w szkole podstawowej z tzw. Lohnsteuerklasse I (pierwsza grupa podatkowa), osoba stanu wolnego, bez dzieci, tabela uposażenia wynagrodzeń urzędników cywilnych A12, wynagrodzenia E11, w Hamburgu zarobi miesięcznie netto 2.644,79 EUR (brutto 3.488,18 EUR) a w Berlinie 2.517,65 EUR netto (4.447,97 EUR brutto). Nauczyciel z Saksonii otrzyma już tylko 2039,72 EUR netto (3.367,36 EUR brutto). W szkołach ponadpodstawowych i zawodowych (tabela uposażenie A13, wynagrodzenia E13) będą to odpowiednio kwoty: Hamburg netto 2.950,49 (brutto 3.979,36), Berlin netto 2.768,24 EUR (brutto 5.000,09 EUR), Saksonia 2.295,54 EUR netto (brutto 3.904,10 EUR).
Zanim jednak zaczniemy się użalać nad losem nauczycieli z Saksonii, porównajmy średnie roczne dochody nauczycieli w Polsce i w Niemczech (stan na marzec 2017r.): Polska 15.569 EUR, Niemcy – 55.252 EUR. Dlaczego nauczyciele z Polski są wśród opiekunek osób starszych w Niemczech tak licznie reprezentowaną grupą zawodową? Chyba wszystko jest już jasne.
Używamy cookies