W pracy opiekunów osób starszych w Niemczech w okresach, kiedy trzeba włączać ogrzewanie, zdarzają się nieporozumienia związane z temperaturą w pomieszczeniach. Jakoś tak się stało, że z jednej strony w Polsce nie przywiązuje się aż tak wielkiej uwagi do kosztów zużycia wody i ogrzewania jak w Niemczech, z drugiej - nie są znane zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia co do norm temperatury pomieszczeń, które są odpowiednie dla naszego organizmu. Nie ma również powszechnej świadomości, że wysokie koszty zbędnego ogrzewania to nadmierna emisja dwutlenku węgla do atmosfery. Niemieckie rodziny są o wiele lepiej wyedukowane w tym zakresie niż opiekunki i opiekunowie osób starszy
Jest to pojęcie używane dla oznaczenia norm (wynikających z różnych zaleceń i przepisów) określających, jaka powinna być optymalna temperatura wewnątrz pomieszczeń. W zależności od ich typu i przeznaczenia możemy w polskich i niemieckich publikacjach znaleźć praktycznie te same wartości. Niemiecka Wikipedia podaje takie dane referencyjne dla temperatury pokojowej:
Dla mieszkań i domów prywatnych różnicuje się dalej najlepszą temperaturę pokojową w zależności od funkcji danego pomieszczenia. Uważa się, że w kuchni i sypialni poziom ciepła w granicach 16-18°C jest wystarczający, a w łazience powinno być trochę cieplej. Utrzymywanie przez dłuższy czas temperatury poniżej 16°C zwiększa zagrożenie pojawienia się grzybów i pleśni na ścianach i meblach.
Według danych niemieckiego Ministerstwa Ochrony Środowiska (Umweltbundesamt), aż 38% emisji CO2 do atmosfery wytwarzane jest przez gospodarstwa domowe. Z tego dokładnie 60% pochodzi z ogrzewania, podczas gdy np. podgrzewanie wody jest odpowiedzialne tylko za 12% a oświetlenie za 3% emisji (dane z 2012 r.)
W przypadku pracy w opiece nad osobami starszymi wiele zależy od tego, jaka jest mobilność seniora, jakie ma schorzenia no i przyzwyczajenia. Dla seniora, który nie jest osobą wyłącznie leżącą i dla opiekunów osób starszych temperatura w pokoju dziennym powinna wynosić od 20°C do 23°C.
Co zrobić, żeby nie było nam zimno, kiedy siedzimy nieruchomo przed telewizorem, komputerem czy czytamy książkę, żeby podopieczny na wózku nie marzł? Trzeba przypomnieć sobie jak utrzymać ciepło, stale wydzielane przez nasz organizm. Jeżeli ktokolwiek odczuwa chłód, zamiast podkręcać natychmiast termostat, lepiej przypomnieć sobie zasadę ubierania się na cebulkę (sich nach dem Zwiebelprinzip kleiden). Możemy założyć sobie lub podopiecznemu nawet bardzo grube spodnie czy sweterek na gołe ciało – będzie jednak cieplej, jeżeli założymy dwie cieńsze rzeczy. Warto zadbać o zapomniane nieco podkoszulki, ciepłe majtki i kapcie zakrywające całą stopę.
Drzwi pomieszczenia dziennego, w którym spędza się dużo czasu bez ruchu, powinny być zamykane, a na parapety okienne można położyć specjalne wałki czy zwykły kocyk w celu likwidacji mikroprzeciągów. Jeżeli dom ma rolety zewnętrzne – zaciągnięcie ich na noc pomoże w zaoszczędzeniu ubytków ciepła nawet o 20%. Panująca w wielu domach moda na okna bez zasłon, niestety także utrudnia utrzymanie ciepła w pomieszczeniach. Ciężkie zasłony z gęsto tkanych tkanin są uciążliwe w zdejmowaniu, praniu i zakładaniu, ale pomagają utrzymać ciepło.
Zbyt wysoka temperatura w pomieszczeniach mieszkalnych jest bardziej szkodliwa niż za niska. Nadmierne ogrzewanie wysusza powietrze, osłabia naszą odporność. Stajemy się bardziej narażeni na choroby gardła i infekcje górnych dróg oddechowych. Nie jest to także wskazane przy schorzeniach takich jak astma czy nadciśnienie.
Generalnie każda skrajność jest zła – czy jest za zimno czy za ciepło. I niestety może się zdarzyć, że nasz podopieczny i my będziemy mieli różny sposób odczuwania temperatury. Przyglądając się normom, nie możemy więc zapominać, że na to, jak odczuwamy temperaturę w pomieszczeniu ma wpływ bardzo dużo czynników. Można wymienić wspomniany wyżej rodzaj pomieszczenia, porę dnia i nasz własny poziom aktywności. Jedno jest jednak pewne – zanim rozpoczniemy spór o temperaturę w pomieszczeniach, najłatwiej i najlepiej dla środowiska naturalnego jest spróbować najpierw dostosować swój codzienny ubiór do panujących w domu warunków.
Używamy cookies